Nazywam się Kasia Kondratowicz. Pochodzę z Olsztyna i tu mieszkam. Przez 2 lata mieszkałam w Elblągu. Zawodowo zajmowałam się głównie kartografią i geodezją.
Jestem spełnioną mamą i żoną, teraz spełniam się zawodowo – jako fotograf. Długo szukałam swojej drogi życiowej, wiedziałam że musi to być praca twórcza, w ruchu, z ludźmi i znalazłam to wymarzone zajęcie. Jestem uważna na ludzi, refleksyjna, wrażliwa i bystra. Takie cechy pozwalają mi widzieć więcej, a to jest ważne w zawodzie fotografa. Myślę, że ludzie dobrze czują się w moim towarzystwie, potrafią się przy mnie otworzyć, czuć swobodnie a nawet zaprzyjaźnić.
Inspiracją i ogromnym oddechem są dla mnie podróże. Dane mi było być w Hiszpanii, Anglii, Norwegii, Niemczech, Włoszech, zwiedziłam też kawał Polski. Wyjazdy są ekscytujące, poznawanie nowych miejsc i ludzi daje niezapomniane wspomnienia, których moja dusza potrzebuje i się nimi karmi.
Uwielbiam czytać książki, choć teraz głównie bajki, ale one też rozwijają i przypominają piękne dzieciństwo. Ćwiczę pilates, uwielbiam rodzinne spacery.
Pierwsze zdjęcia, które zainspirowały mnie do sesji lifestyle i wywołały niesamowite emocje były twórczości Niemki Chiary Doveri. Kiedy biorę aparat do ręki zapominam o całym świecie i czuję, że mogę zrobić coś pięknego, namacalnego i uwiecznić magię przemijającej chwili.
Ujmują mnie uczucia, historie, wzruszenia uchwycone na zdjęciu. Staram się poznać Was zanim zawitam w Waszym życiu, domu. Dziękuję za zaufanie i za wprowadzenie mnie do Waszego świata i uwiecznienie go na zdjęciu.